http://rivski.pl/index.php/2018/03/21/dziki-gon-w-podaniach-i-literaturze/ Rivski - fantastyka od kuchni Fri, 06 Sep 2019 09:46:00 +0000 hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.9 http://rivski.pl/index.php/2018/03/21/dziki-gon-w-podaniach-i-literaturze/#comment-9067 Tue, 10 Apr 2018 21:00:00 +0000 http://rivski.pl/?p=4608#comment-9067 Hej.
Jeżeli chodzi o Dziki Gon, za pierwowzór uchodzi chyba nie pochód walkirii, tylko Wodena/Odyna. Odyn wyryszał na swoim ośmionogim koniu, zbierać dusze zmarłych wikingów rozrzuconych po niebie przez wiatr. Temu pochodowi – Odyn na czele i podążające za nim dusze wikingów, których zdąrzył już zebrać towarzyszyły grzmoty, błyskawice i silny wiatr. Odyn nazywany był Dzikim Łowcą podczas tej wyprawy.
Ciekawa i interesująca jest jeszcze inna wersja – późniejsi bardowie opowiadali, że liderem dzikiego Gonu był niejaki Hans von Hackelnberg, postać z pogranicza historii i legend. Hans zmarł na początku XVI wieku podczas polowania na dzika. Umierając odmówił pójścia do nieba, w zamian chciał wiecznie polować na niebie. Jego prośba, czy też przekleństwo zostało spełnione.
Fajny blog, dużo ciekawych artykułów, ten o Królu Olch, to perła! I ten Placek z Kminkiem – pyszny! “Placek z Kminkiem i błogość zawsze w parze idą – rzekł sentencjonalnie Percival Schuttenbach. – Jedno popędza drugie. Perpetuum mobile.”
Pozdrawiam.

]]>